P
rzez większość roku przy zwiedzaniu Reykjaviku należy ubrać się wiosennie, ale mocno zadbać o ochronę przed przenikliwym wiatrem. Trzeba też pamiętać, że od maja do lipca słońce zachodzi za horyzont tylko na niezauważalne kilka godzin.
Reykjavik to często pierwszy, ale czasem także i ostatni, przystanek w podróży na Islandię. Co warto w nim zwiedzić i zobaczyć opisałem w artykule Co warto zwiedzić w Reykjaviku. Natomiast w tym artykule skoncentruję się na tym jak zorganizować swój pobyt w tym mieście.
Na pewno najlepiej zwiedzać Reykjavik pieszo, a sam spacer może być też największą atrakcją zwiedzania. Jednak na komfort i atrakcyjność spaceru ogromnie wpływa pogoda.
Ogólnie rzecz biorąc chociaż często największą uwagę zwracamy na temperaturę, to na Islandii i w samym Reykjaviku najbardziej rzucającymi się w oczy czynnikami pogodowymi są silny wiatr i ilość słońca (godzin słonecznych) oraz, naturalnie, opady.
Szczegółowo pogodę na cały rok i dla całej Islandii opisujemy w oddzielnym artykule: Pogoda na Islandii – temperatura, wiatr, opady.
Islandczycy mówią “ładna pogoda” nawet nie wtedy, kiedy jest słonecznie i ciepło, ale kiedy właśnie nie ma wiatru (choć w centrum miasta i tak nie czuć go tak bardzo jak np. na wyżynach). I chociaż Islandczycy są do tego przyzwyczajeni, to np. dla turystów z Europy niemal niezachodzące słońce latem i niemal niewznoszące się ponad horyzont zimą, potrafią być dużym zaskoczeniem.
Natomiast temperatury – jakkolwiek nie wysokie – nie są tu dokuczliwe. Islandia, wbrew swojej nazwie mogącej przywodzić na myśl wiecznie zimną, nieprzyjazną krainę (wszak angielskie ‘ice land’ znaczyłoby kraj lodu), charakteryzuje się chłodnym, ale dość łagodnym klimatem.
Ważnym elementem pogody na Islandii jest jej zmienność. Typowe temperatury zmieniają się względnie mało pomiędzy różnymi porami roku, ale często występują warunki nietypowe, które już różnią się znacznie.
Jak zobaczysz na wykresach poniżej temperaturę powietrza w poszczególnych porach roku i miesiącach można opisać następująco:
Szczegółowe dane odnośnie typowych temperatur w wybranych miesiącach zobaczysz na poniższych wykresach (źródło danych to Veðurstofa Íslands (islandzki odpowiednik IMiGW); dane dla Reykjaviku za lata 2000 – 2022):
Średnia dobowa temperatura w ogóle nie spada tu poniżej 0 ºC, ale też nie wzrasta powyżej 12 ºC. Mimo bliskości koła podbiegunowego w Reykjaviku nawet zimą silne mrozy są rzadkością, a takie poniżej -20 ºC nie zdarzyły się w ciągu ostatnich 23 lat ani razu. Niestety z drugiej strony latem temperatury powyżej 20 ºC, to także ewenement. Jak widać na wykresie najwyższa średnia maksymalna temperatura w ciągu ostatnich 23 lat to tylko ok. 15 ºC.
Co ciekawe – średnie temperatury maksymalne i minimalne są do siebie bardzo zbliżone przez cały rok. Różnica między nimi to tylko 5-6 ºC. Zatem w ujęciu średnim dni nie są wiele cieplejsze od nocy, a noce nie są wiele chłodniejsze od dni…
Na nasze postrzeganie temperatury powietrza ogromny wpływ ma jednak m.in. wiatr oraz nasłonecznienie. Tzw. temperatura odczuwalna może się dzięki nim zmieniać dość znacznie. Na całej Islandii, a także i w Reykjaviku, występują tu ogromne różnice między latem i zimą. I dlatego właśnie nasz komfort cieplny będzie tu zupełnie inny latem i zimą.
Veðurstofa Íslands, czyli Islandzkie Biuro Meteorologiczne, to odpowiednik polskiego IMGiW. Biuro to gromadzi statystyki pogodowe oraz publikuje oficjalne, państwowe prognozy na serwisie Vedur.is (Veður – dosł.: pogoda). Serwis ten publikuje nie tylko najdokładniejsze i najbardziej aktualne prognozy pogody dla całego kraju i poszczególnych jego części. Zajmuje się również śledzeniem i w razie potrzeby ostrzeganiem przed niebezpieczeństwami pogodowymi. Mogą to być silne sztormy czy opady śniegu, ale na Islandii do tej kategorii zalicza się także trzęsienia ziemi, wybuchy wulkanów, powodzie i inne skutki działalności wulkanicznej. Wszystkie dane do wykresów zamieszczonych powyżej pochodzą właśnie ze statystyk publikowanych na vedur.is.
Jeśli zamierzasz spędzić trochę czasu w Reykjaviku – odwiedzić muzea, pójść na basen i jeździć po mieście autobusami (są super!), to warto na czas pobytu kupić sobie Kartę Miejską (Reykjavik City Card). Daje ona prawo do darmowych przejazdów autobusami, darmowego wstępu na wszystkie baseny miejskie oraz darmowy wstęp (lub zniżki) do wielu muzeów i na wystawy. Taką kartę kupisz w wielu muzeach i hotelach – spacerując po mieście po prostu rozejrzyj się za miejscami jej sprzedaży – jest ich naprawdę sporo.
Ceny kart Reykjavik City Card (2023 r.)
Ceny kart (dorośli):W przeciwieństwie do dawniejszych lat obecnie (2023 r) osoby poniżej 18 r.ż. nie potrzebują tej karty. Przysługuje im darmowy wstęp do większości muzeów, ale ewentualne (drobne) opłaty za przejazdy muszą realizować za pomocą aplikacji Klapp (pobierz ją z: App Store lub Google Play).
Jeśli interesują cię tylko przejazdy autobusami, a nie chcesz instalować aplikacji Klapp, to na głównych przystankach możesz także kupić 1-dniową lub 3-dniową kartę Klapp za odpowiednio 2200 ISK (ok. 73 zł) i 5000 ISK (ok. 165 zł).
Kartę można zamówić i opłacić online, ale żeby jej używać i tak trzeba odebrać jej fizyczną wersję w jednym z muzeów. Więc łatwiej już chyba przy okazji także ją w takim muzeum kupić 🙂
Reykjavik najlepiej zwiedzać pieszo. Poza kilkoma miejscami wszędzie można dojść w ramach naprawdę niedługiego spaceru (zobacz: Co warto zwiedzić w Reykjaviku). Jednak np. do skansenu Arbaer, na wystawę Perlan czy do basenów Nautsholvik i Laugardalslaug jest trochę za daleko na spacer. Poza tym być może wybierzesz nocleg nieco dalej od centrum – wtedy także trzeba się do tego centrum jakoś sprawnie dostać. Jest na to wiele sposobów.
Moim zdaniem najlepsze rozwiązanie na poruszanie się po Reykjaviku to autobusy miejskie. Podstawowe linie to dość gęsta siatka połączeń w całym mieście. Poszczególne linie wyjeżdżają też dość daleko na przedmieścia, a linie dalekobieżne w zasadzie jeżdżą po całej Islandii (na te przejazdy nie obowiązuje jednak Karta Miejska – na połączenia dalekobieżne trzeba wykupić odpowiedni bilet).
W centrum wszystkie linie spotykają się na przystanku Hlemmur. Można tu wygodnie przesiąść się do innej linii lub przejść stąd pieszo do centrum miasta. Hallgrimskirkja leży ok. 700 m na zachód, a Harpa tylko nieco ponad 1 km. Są to więc odległości, które jak najbardziej można pokonać pieszo. Oczywiście jeśli pogoda nie sprzyja spacerom lub nachodziliście się już dość, z Hlemmur można wygodnie dojechać do niemal każdego punktu miasta.
Tak jak pisałem wcześniej – najlepszym sposobem na zakup biletów jest wykupienie Karty Miejskiej. W ramach Reykjaviku pozwala ona podróżować autobusami bez dodatkowych opłat. Alternatywnie bilet na przejazd można zawsze kupić u kierowcy (z których, na marginesie, wielu jest Polakami). Kupując bilet u kierowcy przygotuj się raczej na płatność kartą – kierowca nie wydaje reszty. Bilet na pojedynczy przejazd dla osoby dorosłej kosztuje 480 ISK (ok. 15 zł), a dzieci w wieku 6-17 lat i osoby w wieku 67 lat lub więcej, płacą połowę tej ceny. Dzieci 5-letnie i młodsze jeżdżą za darmo.
Operatorem autobusów miejskich jest firma Straeto. Na swojej stronie: Straeto.is udostępnia nie tylko rozkłady jazdy, ale także interaktywny planer podróży oraz mapę, na której zaznaczona jest aktualna pozycja każdego autobusu! Możemy więc np. łatwo sprawdzić, na którym przystanku będzie nam najłatwiej “złapać” autobus naszej linii…
Firma udostępnia także bardzo pomocną darmową aplikację mobilną – Straeto – pozwalającą znaleźć najbliższy przystanek, zaplanować podróż czy kupić bilet na przejazd. Aplikację można pobrać zarówno na Google Play Store, jak i Apple App Store.
Reykjavik to nie temat na wiele dni, więc rozsądne jest wypożyczenie samochodu od razu na lotnisku i przyjechanie nim do miasta. Samo zwiedzanie centrum i tak najlepiej zrobić pieszo, ale przejazd do dalszych atrakcji czy na nocleg na obrzeżach miasta, będzie wtedy najszybszy i najwygodniejszy. Opisałem to szerzej w artykule Port lotniczy Keflavik, ale w skrócie mówiąc: dla 4-5 osobowej grupy czy rodziny wypożyczenie samochodu na 1 dzień powinno być tańsze, niż przejechanie z lotniska do miasta autokarem lub taksówką. Najtaniej oczywiście zrobić to autobusem miejskim, ale on z kolei jest najmniej elastyczny i wygodny. Wszystkie szczegóły znajdziesz w artykule wspomnianym powyżej.
Także dojechawszy do Reykjaviku najlepiej zaparkować samochód w dogodnym miejscu i centrum zwiedzić pieszo. Trzeba tylko uważać na strefy płatnego parkowania.
W Reykjaviku wyznaczone są 4 strefy płatnego parkowania. Nie są one duże, ale obejmują większą część ścisłego centrum. Niemniej tam, gdzie obowiązują i tak trudno po prostu znaleźć wolne miejsce na samochód. Opłaty zostały podniesione w lutym 2019 i wynoszą teraz od 190 do 370 ISK (czyli od ok. 6 do ok. 12 zł) za godzinę. Istnieje również 6 wielopoziomowych parkingów miejskich, ale są niewiele tańsze i myślę, że nie warto zawracać sobie nimi głowy (dokładne lokalizacje znajdziesz tu: https://bilastaedasjodur.is/#bilahusin; niestety angielskojęzyczna część strony nie pokrywa tego tematu).
Natomiast wygodnie i za darmo można zaparkować na dużych parkingach np. w okolicy kościoła Hallgrimskirkja, pod Muzeum Narodowym (Þjóðminjasafnið) oraz w dzielnicy portowej – np. przy wystawie Wieloryby Islandii (Whales of Iceland). Każde z tych miejsc jest samo w sobie ciekawe i godne odwiedzenia, a jednocześnie można z nich wygodnie rozpocząć spacer po centrum. W zasadzie każde z nich znajduje się na trasie rekomendowanego przeze mnie spaceru 🙂 Zobacz: Co i jak zwiedzić w Reykjaviku.
W okolicy pętli autobusowej Hlemmur niektóre ulice są objęte strefą płatnego parkowania, a inne nie. Parkując tam trzeba się więc upewnić czy i ew. ile musimy za parkowanie zapłacić. Najlepiej zostawić samochód nieco dalej na wschód, na parkingu przy niedużym centrum handlowym i supermarkecie Kronan (róg ulic Noatun i Hatun).
Natomiast w pobliżu atrakcji nieco dalszych od centrum – wystawa Perlan, skansen Arbaer, baseny Laugardalslaug czy Zoo Húsdýragarðurinn – można parkować wygodnie i za darmo.
Reykjavik, jako stolica kraju dysponuje szeroką bazą noclegową. W zależności od swojego budżetu możesz wybrać nocleg w eleganckim hotelu, hostelu lub pensjonacie albo na polu namiotowym. W centrum miasta lub na jego obrzeżach.
W ścisłym centrum z powodzeniem znajdziesz właściwie każdy typ zakwaterowania: hotele, hostele, pensjonaty i apartamenty airbnb. Jeśli zależy Ci na tym, aby wszystkie najważniejsze atrakcje, bary i restauracje mieć na wyciągnięcie ręki, nocleg w centrum będzie oczywiście najlepszym wyborem. Uważaj jednak — w dolnej części Laugavegur, Bankastræti i Austurstræti znajduje się sporo barów, otwartych do późnych godzin wieczornych, zwłaszcza w weekendy. A to oznacza, że może być tam naprawdę głośno.
Z tańszych noclegów na uwagę zasługują na pewno Central Guesthouse, Apartments Reykjavik, 101 Guesthouse i Bus Hostel. Ten ostatni jest podwójnie ciekawy, bo ma tych samych właścicieli co jedna z firm organizujących przejazdy autokarowe do i z lotniska Keflavik – Airport Direct. Dlatego autokary tej firmy dojeżdżają prosto z lotniska na parking pod właśnie tym hostelem. Nie jest to samo centrum Reykjaviku, raczej okolice terminalu BSI, ale nie jest stąd też do centrum daleko. A jeśli po przylocie na Islandię chcesz po prostu jak najszybciej znaleźć się w łóżku, to chyba nie ma lepszej opcji niż właśnie tranfer linią Airport Direct i nocleg w Bus Hostel. Bilet na transfer możesz kupić tutaj: transfer Airport Direct.
Rozejrzyj się także wśród pensjonatów w dalszych dzielnicach lub w ogóle na obrzeżach miasta. Samochodem lub autobusem dojedziesz do centrum bardzo szybko, a zaoszczędzone na noclegu pieniądze, na pewno przydadzą się na różne inne wydatki. Sprawdź na straeto.is jak daleko będziesz mieć do najbliższego przystanku autobusowego lub od razu nastaw się na wypożyczenie samochodu także i na dzień/dni zwiedzania Reykjaviku.
Bardzo dobrym rozwiązaniem jest nocleg na kempingu Reykjavik Camping. Miejsce oferuje atrakcyjne ceny i warunki noclegu i znajduje się tuż obok zespołu basenów Laugardalslaug. Wprawdzie w prostej linii do Hallgrimskirkja czy Harpa jest stąd ok. 3 km, ale tuż przed wejściem na kemping zatrzymuje się linia 14, którą można przejechać wprost do centrum miasta.
Z miejsc nieco droższych, ale i o wyższym standardzie wyróżniaja się m.in. Reykjavik Marina i Rey Apartments.
Wreszcie jeśli chcesz raczej sobie dogodzić i koszty nie są wielkim tematem, sprawdź te dwa hotele: The Black Pearl Apartment Hotel oraz The Reykjavik Edition. Oba powinny zaspokoić nawet najbardziej wybrednych klientów.
Historia Reykjaviku rozpoczęła się w 874 roku, kiedy to przybył tu pierwszy stały osadnik — Ingólf Arnarson. Przez lata jego gospodarstwo było jedynym w okolicy, ale w XVI wieku Reykjavik był już ważnym ośrodkiem portowo-handlowym. Mieszkańcy trudnili się także rybołówstwem, rolnictwem i hodowlą zwierząt.
W 1786 roku osada otrzymała prawa miejskie i została wyznaczona jako centrum administracyjne rządzonej przez Danię wyspy. W 1874 roku Islandia otrzymała własną konstytucję i przejęła kontrolę nad gospodarką. Od tego momentu zaczęła dynamicznie się rozwijać, a w Reykjaviku rozkwitły nauka, handel, kultura i przemysł.
Współczesny Reykjavik jest komercyjnym, przemysłowym i kulturalnym centrum wyspy. Posiada bogatą, tętniącą życiem scenę kulturalną i artystyczną, nowoczesnymi muzeami, światowej klasy restauracjami, galeriami, sklepami, barami i klubami. Jest głównym portem rybackim i miejscem skupiającym niemal połowę przemysłu w kraju. Reykjavik produkuje m.in. przetworzone ryby i produkty spożywcze, maszyny i wyroby metalowe.
Przykuwa uwagę nowoczesną architekturą i wyjątkową… schludnością. Nie wszyscy wiedzą, że jest on ogrzewany wodą z pobliskich gorących odwiertów i jest jednym z najczystszych, najbardziej zielonych i najbezpieczniejszych miast na świecie.
Islandia jest pełna sklepów z pamiątkami. Zwłaszcza centrum Reykjaviku jest nimi nasycone (a nawet przesycone). Spacerując po Laugavegur, znajdziesz niezliczoną ilość sklepów z maskotkami w kształcie maskonurów, kapeluszami wikingów czy islandzkimi swetrami. Pamiętaj jednak, że większość tych przedmiotów jest masowo produkowana w innych krajach i importowana do Islandii.
Jeśli zależy Ci na tym, aby kupić lokalnie wytwarzane pamiątki z islandzką duszą, być może spróbuj kupić jedną z następujących rzeczy:
Cześć ponownie 🙂
Chciałabym dowiedzieć się, z jakiego okresu jest ten wpis i na ile aktualne są informacje dot. parkowania samochodem i stref parkowania? Bedziemy samochodem od soboty wieczora do ok 11 w poniedzialek, nocujemy Laugavegur 101. Na podstawie tego wpisu znalazłam, ze najbliższe miejsce bezpłatnego parkowania może być na rogu ulic Noatun i Hatun, tyle, ze teraz tam chyba obecnie Netto jest, a nie Kronan.
Czy to nadal strefa bezpłatnego parkowania jest, czy coś się zmieniło ?
Bedę bardzo wdzięczna za informacje i nadal ogromne uściski za wkładaną w bloga pracę 🙂
Anka
wpis jest sprzed paru lat, ale byłem ostatnio w Reykjaviku dłużej w marcu, a potem jeszcze niedawno w lipcu i nie zauważyłem, żeby się coś zmieniło; tak w ogóle, to nie bałbym się tego płatnego parkowania, bo wszędzie (albo w bardzo wielu miejscach) ono jest płatne tylko od rana do wieczora – dokładne godziny to już zależą od miejsca, ale tak powiedzmy od 9 do 18 głównie; więc jeśli w ciągu dnia zwiedzacie itp, to te koszty was i tak de facto nie dotyczą lub dotyczą w mikro stopniu – ja wolałem zapłacić za godzinę parkowania (gł. rano, bo nie mogliśmy się nigdy pozbierać przed 9 😀 ), niż zostawiać samochód gdzieś daleko… 220 ISK to jakieś 7 zł, więc jeśli można sobie na to pozwolić na godzinę czy dwie dziennie. Także tylko w takiej nietypowej sytuacji, że macie samochód na cały dzień, ale go nie używacie, to warto poszukać darmowego parkingu i zostawić samochód na nim; ew. gospodarz na pewno podpowie gdzie można blisko stanąć, ale ten parking przy Netto (czy Kronan) to był dobry spot;
no właśnie u nas ta druga opcja, najpierw 5 dni jeżdzimy po Islandii, a potem na 1,5 doby już do Reykjaviku i tam niewiele będziemy jeżdzić, może Skylagoon, a resztę na pieszo 🙂
Wielkie dzięki 🙂 trochę mnie te parkingi przestraszyły, gdy znalazłam ceny 🙂 Zdecydowanie wyższe niż 220 isk 🙂
w P1 chyba są wyższe stawki, ale P1 to bardzo, bardzo wąska strefa, więc wystarczy z niej wyjść/wyjechać 100 m i w strefach niższych to jest chyba właśnie 220 ISK/godz. (no nie za cały dzień oczywiście); w ogóle Reykjavik to małe miasto, a te strefy płatnego parkowania są małe nawet jak na Reykjavik, więc wprawdzie mieszkając na Laugavegur jesteście trochę w samym środku tego 🤷♂️ ale wystarczy odjechać o 1 czy 2 skrzyżowania (w dobrą stronę) i będą miejsca darmowe. Enjoy 🙂