Ubezpieczenie samochodu na Islandii

Ubezpieczenia komunikacyjne są w Islandii zorganizowane nieco inaczej niż w Polsce. I wiele z nich wycenia się także zupełnie inaczej. Jak wyglądają ceny – i przydatność – poszczególnych ubezpieczeń samochodowych na Islandii dowiesz się właśnie z tego artykułu.

Organizacja ubezpieczeń samochodowych na Islandii

Na Islandii, w praktyce turystycznej, nie funkcjonuje podział ubezpieczeń według schematu jaki znamy z Polski. Nie możemy więc oddzielnie kupić OC, AC, NNW czy Assistance. Wszystkie te rodzaje ubezpieczeń są niejako wrzucone do jednego worka i w jakimś stopniu jesteśmy objęci ochroną każdego z tych typów.

W związku z tym do decyzji pozostają nam dwie rzeczy:

Formalnie są to oczywiście dwie oddzielne rzeczy, jednak z perspektywy klienta nie ma między nimi większej różnicy. Jeśli dane zdarzenie (np. stłuczenie przedniej szyby) nie jest objęte ochroną albo jest nią objęte, ale z bardzo wysokim udziałem własnym, to i tak de facto za taką naprawę zapłacimy z własnej kieszeni…

Co to jest udział własny

Kluczowym elementem tego na co mamy wpływ i o czym możemy zdecydować kupując ubezpieczenie samochodu na Islandii jest tzw. udział własny (ang. excess, ale w praktyce spotyka się także określenia self risk lub personal risk). Standardowo jest on dość wysoki, ale za odpowiednią opłatą możemy go zmniejszyć, nawet do zera. To tzw. zniesienie udziału własnego.

W Polsce udział własny bywa określony procentowo (czyli np. zawsze płacisz 15% całych kosztów naprawy), ale na Islandii standardem jest udział kwotowy, choć kwoty te bywają różne. Zatem np. niezależnie od łącznych kosztów naprawy, niejako pierwsze 400,000 ISK (przykładowo) płacisz ty, a ubezpieczyciel pokrywa dopiero resztę kosztów. Typowa wysokość podstawowego udziału własnego to właśnie wspomniane 400,000 ISK (ok. 12,500 zł) lub 3,000 EUR (ok. 14,000 zł).

W sumie więc w takim wariancie ubezpieczenia w razie kolizji naprawdę duża część kosztów i tak przypada do zapłaty tobie. A jeżeli zdarzy się coś, czego naprawa kosztuje mniej niż te 400,000 ISK, to za całą naprawę płacisz ty.

Ubezpieczenia do interioru

Specyficznym dla Islandii tematem są drogi górskie (F) i warunki wjazdu do interioru. Jeśli zamierzasz wjechać do wnętrza wyspy, czy w ogóle poruszać się po drogach F, warto dopytać wybrane wypożyczalnie o to jak traktują one te drogi i czy nie stosują szczególnych wyłączeń np. dla wybranych dróg.

Więcej o warunkach panujących na drogach górskich (i nie tylko) przeczytasz w artykule Warunki drogowe, przepisy i mandaty na Islandii.

Największym wrogiem wynajmowanych na Islandii samochodów są rzeki i strumienie i dlatego niektóre wypożyczalnie (i niektóre ubezpieczalnie) w ogóle zakazują wjazdu na takie drogi, gdzie strumieni jest dużo lub gdzie brody są (lub okresowo bywają) głębokie. A to właśnie niektóre drogi górskie.

Zwróć na to szczególną uwagę, jeśli wybierasz się np. na F88 (jedna z dróg do Askja) czy na F249 (Thorsmork). Jeśli wypożyczalnia nie pozwala na wjazd na jakieś wybrane drogi, to zwykle są to właśnie te dwie. Dodatkowo w niektórych wypożyczalniach wykluczeniu mogą też podlegać np. F210 (na północ od Thorsmork), zachodnia część F910 (między Askja a Nyidalur), F894 (końcówka dojazdu do Askja) czy F578 (przejazd z okolicy jaskini Vidgelmir na północ). Za wyjątkiem F894, która nie wiem czemu została wykluczona w jednym z towarzystw, wszystkie pozostałe drogi łączy właśnie duża liczba brodów, które częściej lub rzadziej mogą się stać głębokie, wartkie i ogólnie nieprzejezdne.

Więcej o tych, i kilku innych, ciekawych drogach na Islandii przeczytasz w artykule Najważniejsze drogi na Islandii.

Czy ubezpieczenia na Islandii są drogie?

Islandia to naprawdę drogi kraj, więc koszty ewentualnych napraw również są tu znacznie wyższe niż gdzie indziej. Stąd i koszty ubezpieczenia również są wysokie. Dlatego wykupienie szerszego ubezpieczenia, niż mamy wykupione w domu, może tu być szczególnie uzasadnione, choć ceny niektórych ubezpieczeń są jednak przesadnie wysokie…

Dokładny wybór opcji ubezpieczenia zależy od twoich indywidualnych preferencji i planu jazdy. Najlepiej oczywiście wybierz taką wersję czy taki pakiet, dzięki któremu nie będziesz się martwić o samochód, a skupisz się na entuzjastycznym rozkoszowaniu się islandzką przyrodą.

Z drugiej strony jeśli koszt ubezpieczenia ma ci zablokować przyjazd, to może lepiej z góry zaplanować bardzo, bardzo ostrożną jazdę, a pieniądze zaoszczędzić… To twoja indywidualna decyzja, ale może ułatwi ci ją porównanie kosztów wynajmu samochodu, kosztów jego ubezpieczenia i kosztów wybranych noclegów, które przygotowaliśmy w artykule Jaki samochód wynająć na Islandii.

Oczywiście wszystko na Islandii jest drogie, więc także ubezpieczenia (ale i koszty napraw) są tu wyższe niż w Polsce. Czy i jak powinno to wpłynąć na decyzję odnośnie poszczególnych typów ubezpieczeń? Przejdźmy przez nie wszystkie po kolei.

Ogólne zniesienie udziału własnego – SCDW

Ubezpieczenie czy zniesienie udziału własnego (zwykle zwane SCDW – Special Collision Damage Waiver) mocno zmniejsza ten poziom kosztów przypadających Tobie, ale zazwyczaj tylko w pakietach Platinum (czy innych o podobnych nazwach) jest to naprawdę zmniejszane do zera. W zwyczajnym SCDW poziom twojej odpowiedzialności ograniczony jest np. do 90,000 ISK (ok. 2800 zł) lub 750 EUR (ok. 3500 zł).

W standardowym ubezpieczeniu SCDW twoja odpowiedzialność ograniczona jest zarówno wobec szkód, które w Polsce byłyby likwidowane z polisy OC (czyli szkody wyrządzone przez ciebie komuś), jak i te, likwidowane z polisy AC (czyli szkody wyrządzone twojemu własnemu samochodowi – tu: wypożyczonemu przez ciebie).

Na Islandii nie ma piratów drogowych, a drogi są w dobrym stanie. Obowiązuje też dobrze znany ruch prawostronny. Dlatego jeśli masz duże doświadczenie, nie zdarzają ci się tzw. szkody parkingowe i jesteś w stanie pamiętać, żeby nawet po najprostszej drodze jechać spokojnie, a na parkingach stawać z dala od innych – możesz spokojnie wziąć pod uwagę rezygnację z tego ubezpieczenia.

Jednak na zatłoczonych parkingach, zdarza się tu niestety czasem i tak, że wracasz do samochodu i znajdujesz na nim świeżutką rysę od nieznanego sprawcy. Jeśli w dodatku czujesz się niepewnie jeżdżąc w obcym kraju lub jeśli wypożyczasz inny samochód niż ten, którym jeździsz na co dzień, to zniesienie (lub ograniczenie) udziału własnego to prawdopodobnie dobry produkt dla ciebie. Bywa drogie, ale przecież wszystko na Islandii jest drogie (także naprawy nawet drobnych szkód).

Zwróć uwagę, że jeśli szukasz pełnego zniesienia udziału własnego, to pełen pakiet ubezpieczeń (np. tzw. Platinum Package) może cię kosztować niewiele więcej. Piszemy o tym pod koniec tego artykułu.

Casco kradzieżowe – TP

Islandia to wyspa i nikt nie kradnie tu samochodów, także dlatego, że bardzo trudno byłoby je stąd wywieźć. W związku z tym ubezpieczenia kradzieżowe (TP – Theft Protection) są naprawdę tanie, a często w ogóle pomijane lub dostępne tylko jako element pełnego pakietu.

Jeśli chcesz mieć zupełny spokój ducha, to oczywiście możesz wykupić takie ubezpieczenie. Ale na Islandii naprawdę nie ma kradzieży aut, więc jeśli masz możliwość rezygnacji z ubezpieczenia antykradzieżowego – możesz to spokojnie zrobić.

Pamiętaj, że jeśli nie kupujesz tego casco w ramach jednego z pakietów pełnego ubezpieczenia (Platinum Package / Premium Package), to prawdopodobnie kupujesz je z udziałem własnym, np. w wysokości 100,000 ISK (ok. 3,100 zł). Nie jest to dużo, ale jednak pewną odpowiedzialność za ewentualnie skradziony samochód poniesiesz.

Jeśli takie ubezpieczenie – Theft Protection – kupujesz w ramach pełnego pakietu (np. Platinum Package) to najprawdopodobniej twój udział własny jest zniesiony do zera.

Ubezpieczenie szkód szutrowych – GP

Wiele dróg na Islandii to drogi szutrowe. Dziś są to już przede wszystkim drogi górskie, w interiorze, ale znajdziesz je także i w pobliżu drogi nr 1 oraz przy niektórych atrakcjach na Snaefellsnes czy w Fiordach Zachodnich.

Pumeksowy krajobraz na drodze F26

Z naszego doświadczenia wynika, że wypożyczalnie przymykają oko na naprawdę maluteńkie szkody. Ale już typowy 'pajączek’ na szybie będzie zauważony i będzie wymagał naprawy. W Polsce taka naprawa kosztuje ok. 150-200 zł. Niedawno miałem okazję naprawiać 'pajączka’ w Namibii. Koszt tej naprawy wyniósł tam równowartość ok. 250 zł. Tymczasem na Islandii naprawa takiego uszkodzenia kosztuje aż 30,000 – 40,000 ISK, czyli dobrze ponad 1000 zł!

Do wyboru masz więc dwie opcje: kupić ubezpieczenie i się nie przejmować albo zwrócić uwagę, żeby na szutrówkach trzymać się naprawdę daleko od poprzedzającego samochodu (oraz zwalniać i zachować możliwie duży odstęp w czasie mijania). Z jednej strony 1000 zł czy nawet 1300 zł za prostą naprawę 'pajączka’ na szybie to naprawdę sporo, a szkoda się cały czas stresować, czy nie trafi nas jakiś przypadkowy kamyczek. Z drugiej strony po szutrze i tak jeździmy w miarę powoli, a na drogach interioru nawet w szczycie sezonu jest raczej pusto. Szansa na jazdę za innym samochodem jest tu naprawdę niewielka i dość łatwo uniknąć takiego ryzyka.

Wprawdzie koszty naprawy szyby są na Islandii wysokie, ale jak widać w tabeli także i ubezpieczenie nie jest tanie. Przy 2-tygodniowym wyjeździe kupując takie ubezpieczenie za pierwszą naprawę de facto i tak w połowie płacimy z własnej kieszeni. Dlatego wydaje się, że jest to ciekawa oferta przy krótkich wyjazdach, ale przy dłuższych lepiej chyba postawić na ostrożność.

Z drugiej strony jest to kolejne ubezpieczenie zawsze włączane do pełnych pakietów ubezpieczeń. Na pewno w jakimś stopniu podnosi to ich atrakcyjność.

Ubezpieczenie od burz piaskowych – SAP

Pełna nazwa tego ubezpieczenia to Ubezpieczenie od burz piaskowych i popiołu (Sandstorm and Ash Protection, w skrócie SAP lub czasem SAAP). Ubezpieczenie to ma chronić przed skutkami burzy piaskowej, która mogłaby poważnie uszkodzić lakier samochodu.

Burza piaskowa nad kemipngiem Landmannalaugar

Oczywiście w warunkach islandzkich burza piaskowa „korzysta” raczej z żużlu i popiołu wulkanicznego, niż z piasku, ale zasada działania jest ta sama. Bardzo mocny wiatr podrywa z ziemi drobinki skały i trze nimi po wszystkim co napotka, odpowiednio to szlifując. Skutki dla lakieru i szyb w samochodzie mogą być naturalnie opłakane.

Kempingi zwykle są zlokalizowane w miejscach osłoniętych od wiatru i w miarę bezpiecznych od takiego ryzyka. Jednak parkingi przy największych atrakcjach już nie zawsze dają ten spokój.

Z drugiej strony na Islandii praktycznie ciągle wieje silny wiatr, więc większość niebezpiecznych drobinek jest wywiewana do oceanu zaraz po tym, jak pojawią się na powierzchni ziemi (więc wiatr wieje, ale nie ma czego podnieść). Poza tym lakier i szyby też mają swoją odporność i zwyczajny wiatr w zapiaszczonym miejscu nic im nie zrobi. Jednak jeśli zdarzy ci się przeżyć wyjątkowo silną burzę – wszystko może się zdarzyć.

Ogólnie rzecz biorąc ryzyko wystąpienia groźnej burzy piaskowej nie jest duże. Nie bez powodu jest to ubezpieczenie raczej nieznane poza granicami Islandii. Jednak od marca 2021 r. na półwyspie Reykjanes niemal stale wypływa lawa i wylatują popioły z wulkanu Geldingadalir. Kilka kolejnych wulkanów także zwiększyło swój poziom aktywności i grozi im erupcja. Dlatego oczywiście ryzyko jest większe niż zwykle i jeśli chcesz mieć spokój – wykup to ubezpieczenie.

Zwróć uwagę, że – podobnie jak w ubezpieczeniu kradzieżowym – jeśli wykupisz ten produkt oddzielnie, a nie w ramach pełnego pakietu, to najprawdopodobniej będzie cię obowiązywał całkiem wysoki poziom udziału własnego (jak w tabeli powyżej). Z drugiej strony w porównaniu z kosztem lakierowania całego samochodu i wymiany np. wszystkich szyb po nawietrznej stronie, taki udział własny można chyba określić jako nieduży.

Ubezpieczenie od zalania pojazdu – RFC

Niestety dość częstym „zdarzeniem ubezpieczeniowym” na Islandii jest wjazd w rzekę czy strumień samochodem, który nie powinien się tam znaleźć. Lub wjechanie w strumień w momencie, w którym jest on zbyt głęboki lub wartki. Lub po prostu popełnienie przez kierowcę błędu i wjechanie w jakiś głęboczek czy miękkie dno, które unieruchamia samochód w wodzie. Lub wreszcie wjazd do strumienia bez włączonego napędu na cztery koła…

Niestety chociaż to wypadek dość częsty, a jeżdżąc po interiorze bardzo trudno uniknąć jeżdżenia przez brody, to prawie żaden ubezpieczyciel na Islandii nie oferuje ubezpieczenia od skutków zalania lub utopienia pojazdu (tzw. water damage).

Jedyną znaną mi wypożyczalnią oferującą takie ubezpieczenie jest Thrifty.is. I oferuje je wyłącznie dla dwóch „miejskich SUV’ów”: Mazdy CX-30 AWD i Forda Kuga AWD.

Ubezpieczenie to nazywa się River Ford Crossing (w skrócie: RFC) i obejmuje właśnie ochronę przed skutkiem zalania lub utopienia samochodu podczas przekraczania brodów. Jednak wykupić je można tylko dla dwóch wskazanych wyżej modeli, a dla tych samochodów wyłączone z ochrony są całe drogi F88, F249, F578 i F894 (choć na F894 akurat nie ma brodów). W sumie zatem ochroną objęte jest tylko przekraczanie stosunkowo płytkich i bezpiecznych brodów. Tym bardziej, że warunki ubezpieczenia precyzują, że woda w przekraczanym strumieniu nie może sięgać wyżej, niż do połowy wysokości koła. A przecież Mazda CX-30 i Ford Kuga to nie są jakoś szczególnie wysoko zawieszone samochody. Niemniej ubezpieczenie jest dostępne i warto o nim wiedzieć…

Jak widać powyżej także i jedyna firma oferująca takie ubezpieczenie nie dość, że de facto nie ubezpiecza przepraw przez naprawdę groźne brody, to w dodatku oferowane ubezpieczenie jest dość drogie (droższe niż np. pełny Platynowy pakiet – zobacz poniżej) i ograniczone pokaźnym udziałem własnym (nie jest on zniesiony nawet w pakiecie platynowym).

Zatem najpierw za ubezpieczenie płacimy ponad 4,000 zł, a potem pierwsze 15,500 zł za naprawy również pokrywamy z własnej kieszeni. W dodatku sam wynajem samochodu jest w Thrifty wyraźnie droższy od ofert pokazanych przez nas w zestawieniu Jaki samochód wynająć na Islandii. W sumie nie jest to więc szczególnie atrakcyjna oferta i trudno się dziwić, że sami przedstawiciele firmy przyznają, że od lat nie zdarzył się klient, który by z niej skorzystał…

Chcąc jeździć po interiorze na pewno lepiej wyjdziemy na wydaniu ekstra pieniędzy na większy samochód 4×4 niż na to ubezpieczenie. Dla wyższego samochodu terenowego w wielu brodach woda i tak będzie ledwo sięgać do osi i poradzi on sobie z nimi bez najmniejszego problemu.

A do każdej przeprawy przez wodę i tak musimy podchodzić z najwyższą ostrożnością. Zauważ, że nawet jeśli ubezpieczalnia weźmie na siebie koszty naprawy szkód, to nikt nie odda ci np. czasu straconego na przyjazd pomocy i odholowanie auta do warsztatu, czy wymiany na nowe…

Pełne pakiety ubezpieczeń (Platinum, Golden)

Wiele wypożyczalni i towarzystw ubezpieczeniowych oferuje klientom także tzw. pełne pakiety ubezpieczeń. Zwykle występują one w dwóch wariantach.

Jeden z takich wariantów jest naprawdę pełny i nazywany zwykle Platinum lub Premium (czasem niestety także PCDW, co łatwo pomylić z samym ubezpieczeniem udziału własnego). To pakiet obejmujący wszystkie typy ubezpieczenia (bez RFC) i znoszący udział własny we wszystkich typach szkód do zera. Często to jedyny sposób na zniesienie udziału własnego do zera. W tym pakiecie najczęściej uwzględnione jest także niewspomniane przez nas wcześniej (i rzadko dostępne odrębnie) ubezpieczenie opon.

Drugi wariant, taki 'prawie pełny’, zwykle nazywa się Golden lub Grand (czasem także GCDW). Niestety w niektórych wypożyczalniach to właśnie ten nie-całkiem-pełny pakiet nazywa się Premium – tak jak w innych wypożyczalniach pakiet prawdziwie pełny… To kolejny powód, dla którego trzeba koniecznie sprawdzić opis czy warunki pakietu, a nie (tylko) jego nazwę. Warunki tego prawie pełnego pakietu bywają zróżnicowane. Czasem jest to komplet wszystkich ubezpieczeń, ale bez zniesienia udziału własnego do zera. Najczęściej jednak z pakietu tego wyłączone są także niektóre „mniejsze” ubezpieczenia (np. SAP lub ubezpieczenie opon oraz – oczywiście – RFC).

Jak widać z powyższej tabeli cena, którą w jednym towarzystwie musimy zapłacić za pakiet złoty, w innym może wystarczyć na platynowy… Dlatego namawiamy do porównywania ceny wypożyczenia samochodu zawsze razem z ceną odpowiadającego nam pakietu ubezpieczeń.

Natomiast w ogólnym ujęciu suma kosztów wszystkich wymienionych wcześniej ubezpieczeń może sięgnąć nawet 4,000 zł. Dlatego jeśli chcemy się mocno/wysoko ubezpieczyć, to prawie na pewno opłaca się to zrobić właśnie w ramach pakietu, a nie kupując oddzielnie wybrane zakresy ubezpieczenia.

Ubezpieczenie turystyczne i EKUZ

Ubezpieczenia inne niż samochodowe (komunikacyjne) to oddzielny temat. Nie słyszałem o kradzieżach sprzętu czy cennych przedmiotów z samochodów czy namiotów na Islandii. Natomiast każdemu może się zdarzyć skręcić kostkę lub coś zgubić. W kwestii ubezpieczeń podróżnych wykup więc taki sam pakiet jak przy innych wyjazdach lub taki z jakiego korzystasz w Polsce.

Natomiast na pewno warto mieć ze sobą kartę EKUZ. Gdyby zdarzyło ci się coś wymagającego opieki lekarza czy pobytu w szpitalu, na pewno lepiej nie płacić za to na Islandii z własnych pieniędzy. Zobacz tutaj jak uzyskać tę kartę: Co to jest EKUZ i jak go uzyskać.

Obecnie uzyskanie karty EKUZ to dosłownie kilka klików w systemie IKP lub Epuap i kilka dni oczekiwania. Naprawdę warto to zrobić przed wyjazdem.

Inne poradniki o jeżdżeniu po Islandii

Jeśli wiesz już jakie ubezpieczenia cię interesują, możesz przejść do artykułu opisującego różne rodzaje samochodód dostępnych na Islandii. Porównujemy ich wady i zalety, przydatność na różnych podróżach i oczywiście koszty. Przeczytaj wszystko o dostępnych na Islandii samochodach osobowych, terenowych i różnego rodzaju kamperów tutaj: Jaki samochód wynająć na Islandii.

Weź także pod uwagę specyficzne warunki panujące na drogach na Islandii oraz zapoznaj się z niektórymi przepisami i – na wszelki wypadek – wysokością mandatów za niektóre wykroczenia drogowe. Zebraliśmy te informacje tutaj: Warunki drogowe, przepisy i mandaty na Islandii.

Wreszcie – dobrze jest wiedzieć więcej o drogach, na które się wybieramy. Przyda ci się to zarówno do wyboru odpowiedniego samochodu (i ubezpieczenia), jak i do finalnych decyzji o planie podróży. Przeczytaj nasz subiektywny wybór najważniejszych dróg na Islandii tutaj: Najważniejsze drogi na Islandii.

Jeśli potrzebujesz inspiracji do zaplanowania planu jazdy możesz zacząć od naszych list TOP10 – np. Największe atrakcje drogi nr 1 (+ 10 bonusów) – albo od propozycji Najlepszy plan na Islandię (lato, 4×4, 14 dni).