Hverfjall, znany także jako Hverfell to piękny, ale bardzo nietypowy wulkan na wschodnim wybrzeżu jeziora Mývatn.
Wulkan wyjątkowy, nawet jak na Islandię
Piękny wygląd oraz ciekawą budowę i nazwę Hverfjall zawdzięcza swojemu nietypowemu powstaniu. Hverfjall po islandzku oznacza mniej więcej „górę gorące źródło” – i poniekąd opisuje to jego genezę.
Hverfjall powstał bowiem ok. 2500-2800 lat temu w czasie tzw. erupcji freatomagmowej. W pewnym uproszczeniu (więcej na ten temat znajdziesz w artykule Jak działają wulkany Islandii), erupcja freatomagmowa to wybuch pary wodnej, a nie lawy. Woda podziemnymi ciekami dostała się do komory magmowej wulkanu, zamieniła w parę wodną, której ciśnienie stopniowo rosło, aż wreszcie wybuchła, rozsadzając sklepienie komory magmowej i ewentualnego krateru, który mógł się tam znajdować. W wyniku takiej erupcji powstaje tuf wulkaniczny – lekka i bardzo porowata skała, połączona krzemionkowym spoiwem. Dlatego Hverfjall nie jest górą litego bazaltu, ale tzw. stożkiem tufowym – w zasadzie górą żwiru (i pumeksu) 😉
Nie jest to więc typowy wulkan czy krater. Jednak w przeciwieństwie do tzw. pseudo kraterów z pobliskiego Skutustadagigar, stożek Hverfjall jak najbardziej jest (czy może: był) połączony z główną komorą magmową. Dlatego zalicza się go do wulkanów (choć do specyficznej grupy), a nie np. pseudo wulkanów.
Stożek wulkanu Hverfjall
Wspomniany wcześniej stożek tufowy jest najbardziej charakterystyczną cechą wulkanu Hverfjall, zapewniającą mu unikalny wygląd. Krater z daleka może się zdawać różowawy lub szary, a z bliska jest praktycznie czarny. Ma (niemal) idealnie okrągły, a jego średnica wynosi ponad 1000 metrów! W centralnej części wnętrza krateru znajduje się niewielkie wzgórze. Choć jego geneza nie jest dokładnie wyjaśniona, uważa się, że powstało ono na skutek cyklicznie powtarzających się niewielkich erupcji.
Jeśli zdecydujesz się wejść na szczyt Hverfjall (wzgórze ma około 180 m) – nie pożałujesz. Widok jest naprawdę spektakularny i pozwala podziwiać nie tylko samo wnętrze wulkanu, ale również okolice pobliskiego jeziora Mývatn. Choć droga na szczyt krateru nie jest trudna, wymaga odpowiedniego obuwia, przystosowanego do żwirowego podłoża.
Hverfjall — wskazówki i informacje praktyczne
Z drogi 848 (tej wzdłuż brzegów Myvatn) widać Hverfjall wyraźnie i bez kłopotu trafisz na prowadzącą do niego drogę (formalnie ma ona numer 8816, ale w terenie jest oznaczona po prostu jako droga do Hverfjall). Jest to droga gruntowa, ale poradzi sobie z nią każdy samochód. U stóp wulkanu trzeba skręcić w lewo i jeszcze kawałek przejechać na parking, przy którym zaczyna się ścieżka na szczyt.
Wejście na wulkan z parkingu to ok. 20 minut, a spacer wokół krateru to ok. 1 h. Istnieje również druga ścieżka na szczyt krateru – od południowej strony. Jest ona jednak znacznie bardziej stroma i naprawdę nie widzę powodu, żeby nią wchodzić lub schodzić, chyba, że chcecie udać się pieszo dalej na południe – do pobliskiego pola lawy Dimmuborgir (prowadząca tam ścieżka zaczyna się właśnie przy południowych stokach Hverfjall).
Sam Hverfjall – przy odpowiednim oświetleniu – wygląda wręcz magicznie, a z góry rozciągają się też piękne widoki na jezioro Myvatn. Dlatego absolutnie trzeba tu przyjechać i wejść na krawędź krateru.