Landmannahellir – zielony sąsiad Landmannalaugar

Landmannahellir to pięknie położony wygodny, niedrogi i zielony kemping. Jest jednym z kempingów na szlaku górskim Hellismannaleid – zachodnim rozszerzeniu słynnego Laugavegur. Jest także świetną bazą dla osób chcących wędkować w pobliskich jeziorach.

namiot na tle góry w islandzkim interiorze

Biwak w Landmannahellir

Jednak tak naprawdę znany jest głównie z tego, że leży przy drodze F225 ok. 10 km na północny zachód od być może najbardziej znanego kempingu Islandii – Landmannalaugar. I jest o tyle ciekawą alternatywą, że znajduje się niedaleko (z perspektywy samochodu), a oferuje znacznie więcej spokoju (bo mniej turystów), niższe ceny i doskonałą, zieloną trawę do rozbicia namiotu (1800 ISK / 60 zł za osobę).

Prysznic kosztuje tu nieco więcej niż na Laugavegur – 600 ISK (19 zł). Jednak co ważne: ze wszystkich prysznicy na trasach Fimmvorduhals, Laugavegur i Hellismannaleid to właśnie te są najwygodniejsze i najlepiej utrzymane. Właściciele proszą o ograniczenie użycia ciepłej wody do 4-5 minut, ale nie jest to w żaden sposób wymuszone. W ogóle nie musimy się zmieścić w kilku minutach „ciurkiem” – po prostu włączamy i wyłączamy wodę tak, jak jest nam to potrzebne do mycia. W sumie myjemy się lepiej i wygodniej, a zużywamy mniej wody…

Właściciele zgadzają się także na doładowanie telefonu za drobną opłatą (500 kr).

Kemping jest bardzo rozległy, trawiasty, z dość miękką ziemią, w którą namiotowe szpilki dobrze wchodzą, ale też i świetnie się w niej trzymają. Całość jest względnie płaska i łatwo znaleźć dobre miejsce dla siebie. Oddzielna część kempingu przeznaczona jest dla turystów pieszych i oddzielna dla zmotoryzowanych. Wokół: piękne widoki.

domek służący jako stołówka kempingu landmannahellir

Stajenko-stołówka na kempingu

Kemping posiada też niewielką chatkę – dawną stajenkę – udostępnioną turystom, w której w razie złej pogody można dość wygodnie gotować, jeść, no i przeczekać po prostu. Mamy też takie urocze drobiazgi jak sznurki do suszenia prania (chociaż pralek nie ma).

Landmannahellir oferuje także świetne – w porównaniu do Landmannalaugar – noclegi w domkach kempingowych (7200 ISK / 230 zł dla osoby dorosłej). Jest to więc również miejsce sporo tańsze, niż Landmannalaugar. Domki są dobrze ogrzewane, mają bieżącą wodę, zaplecze do gotowania i toaletę, ale trzeba je rezerwować z wyprzedzeniem.

Kemping nie dysponuje niestety sklepem, restauracją, ani gorącym źródłem. Niemniej leży w absolutnie pięknej, zielonej okolicy i jest swego rodzaju azylem od dość tłocznego i gwarnego Landmannalaugar.

Miejsc na kempingu nie musimy rezerwować z wyprzedzeniem, natomiast rezerwację domków lub miejsc w domkach najlepiej zrobić przez formularz na stronie kempingu – Landmannahellir.

Tuż obok kempingu znajduje się małea jaskinia, czy może grota u podnóża wzgórza Hellisfjall. To od tej jaskini kemping przyjął swoją nazwę (hellir oznacza właśnie jaskinię). Jaskinia Landmannahellir ma 14 m długości, 8 m szerokości i 4 m wysokości. Niegdyś służyła jako miejsce noclegowe dla pasterzy wędrujących przez górskie pastwiska.

Dojazd do Landmannahellir

Do kempingu Landmannahellir najłatwiej dojechać od zachodu – drogą F225, zwaną takża Landmannaleid (Landmannaleið). Droga ta odchodzi od drogi 26 ok. 50 km na północny wschód od miejscowości Hella. Dojazd tą drogą wymaga pokonania jednego, zwykle płytkiego, brodu. Łącznie to ok. 165 km na wschód od Reykjaviku.